środa, 28 grudnia 2011

Wymianka aniołkowa - podsumowanie

Brałam udział w wymiance,którą organizowała Gosia.
Ja swój prezencik przygotowywałam dla Emilki.

Oto co stworzyłam:)
Jak się okazało Emilka , także i mi przygotowywała paczuszkę,a właściwie przepiękną szkatułkę,z motywem uroczego aniołka,wypełnioną po same brzegi słodkościami,herbatkami i przydasiami.
 Emilko szkatułeczka bardzo mi się podoba,jest  po prostu przepiękna! Ślicznie jeszcze raz Ci za nią dziękuję, jak i za całą jej zawartość !!!
Natomiast organizatorce tej zabawy -Gosi -serdecznie dziękuję za zorganizowanie tej aniołkowej wymianki:)mam nadzieję,że w przyszłym roku, także taką  u siebie zorganizuje.

Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)

poniedziałek, 26 grudnia 2011

TUSALowy słoiczek i dzwoneczek

Nieco spóźnione,ale pojawiało się ostatnie zdjęcie w tym roku- TUSALOWEGO słoiczka-prawie pełnego:)
Chwalę się także ślicznym dzwoneczkiem,który dostałam od MagdaLeny.

Wypełniony był on mini cukiereczkami,które szybciutko się ulotniły, bo słodziutkie były.Jeszcze raz MagdaLenko bardzo ci dziękuję za piękny dzwoneczek,który stroi nasze zielone drzewko:)

  Ślicznie dziękuję także,za  życzenia  pozostawione pod poprzednim postem:)

Pozdrawiam  Was serdecznie

sobota, 24 grudnia 2011

Wesołych Świąt

 

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia,
życzę Wam optymizmu i uśmiechu,
życzliwej atmosfery przy wigilijnym stole oraz
leniwie płynącego czasu spędzonego z najbliższymi.

środa, 14 grudnia 2011

Wymianka ludowa

Brałam udział w wymiance ludowej.chwalę się tym co dostałam i co czym obdarowałam moja wymiankową połówkę.
Moją parą wymiankowa była Basia. Od niej dostałam między innymi przepięknie ozdobiona deseczkę,z moimi ulubionymi kwiatami.
Tak wgląda:
-z jednej strony słoneczniki
-z drugiej koguciki
Basiu ślicznie Ci dziękuję za piękności jakimi mnie obdarowałaś,a  motyw słoneczników bardzo mi przypadł do gustu,gdyż uwielbiam te kwiaty.

 Natomiast ja dla Basi przygotowałam paczuszkę z MATRIOSZKAMI:)  
Jedną  matrioszkę wyhaftowałam, ramkę ozdobiłam matrioszkowym guzikiem,a do tego breloczek i broszka:)
Cieszę się ,że  moja paczuszka podobała się Basi:)
Bardzo fajna wymianka,za którą Rozalce przepięknie dziękuję:)

Wyniki mojego candy w poprzednim poście umieściłam:)

Losowanie

Dzisiaj odbyło się losowanie.Po raz pierwszy skorzystałam z pomocy Pana RANDOMA.Numerek wylosowany się pojawił,choć na innych blogach zazwyczaj wygląda to inaczej,ale niestety jeszcze tego nie potrafię.
Jak widać - wylosowany został numerek: 22,  a pod nim kryje się anenia. Gratuluję serdecznie wylosowanej osóbce,a wszystkim pozostałym bardzo dziękuję,za uczestnictwo w zabawie.Wkrótce zapraszam na następną rozdawajkę:)
Zwyciężczynię proszę o przesłanie danych na mojego maila:)
Pozdrawiam serdecznie

wtorek, 13 grudnia 2011

Był u mnie MIKOŁAJ:)zabawa z trójeczkami

W tym roku Mikołaj i mnie odwiedził. Podarował mi trzy paczuszki.

Pierwszą dostałam od Olimpi , u której wygrałam cudowną serwetę o przepięknym wzorze:
Kochana serweta jest przepiękna ! Ogromnie mi się podoba i jest już  wyeksponowana,gdyż taka piękność w szafie nie może leżeć,musi w domu świecić:) Przyciąga wzrok wszystkich :) Serdecznie Ci dziękuję za  to cudeńko,które stworzyłaś i zechciałaś mi je podarować:)

Druga paczuszkę,a właściwie pakę dostałam od Renatki. Już sama wielkość paczki zrobiła na mnie ogromne wrażenie.Pozostaje mi tylko pokazać całą jej zawartość
Oniemiałam - gdy tą zawartość ujrzałam: i przepiękne śnieżynki ,zawieszki, bombeczki ... i także dwie laseczki dla moich córeczek.Młodsza córcia jak ciemnowłosą laleczkę dorwała...to z nią teraz śpi.Wcale mnie to nie dziwi,bo lale są  tak  mięciutkie,że  idealnie nadają się do przytulania:)Śnieżynki będą powieszone w oknie kuchennym...może jak to zrobię, to w końcu śnieg  zacznie prószyć.Bombeczki ,w moim ulubionym kolorku na choince będą sobie dyndały:)
Renatko ślicznie Tobie dziękuję,za te piękności,które będą  stanowiły świąteczną dekorację w moim mieszkanku.

Trzecią paczuszkę dostałam od  Małgosi, za złapanie licznika.
Zawierała same przydasie,których jak zawsze nigdy nie za wiele, przy naszym robótkowaniu:)Małgosiu  i  Tobie także dziękuję za te słodkości,te robótkowe i te prawdziwe,które uwielbiam pod każdą postacią:)

Dziewczyny WIELKIE DZIĘKI  za wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ostatnio nie tylko u Małgosi udało mi się złapać licznik,ale także u MagdaLeny oraz u Lidziuchny.Wszystko to jest  zasługa mojej starszej  córci,która ze względu na chorobę przez tydzień w domu siedziała i "ćwiczyła informatykę",a od  Lidzi i ja się nauczyłam  robić zrzut ekranu,więc także będę to dalej testowała:)
Zabawa w łapanie licznika bardzo mi się spodobała,więc i ja  u siebie organizuję:)
Niespodziankę przygotuję, dla jednej osoby,która -jako pierwsza ,na mojego maila przyśle zrzut z ekranu z trójeczkami:)
33333
Zapraszam więc chętne osóbki do zabawy:)

wtorek, 6 grudnia 2011

Wymianka "Choinka pod choinkę"

I oto nadszedł dzień ,w którym możemy prezentować,to co otrzymałyśmy i to co wysłałyśmy.
Pierwsze co czynię - to się chwalę.Szczęściara ze mnie ,bo otrzymałam, aż dwie przepiękne choineczki od Edytki.
Oto one:
Pierwsza w postaci igielniczka
Przepięknie ozdobiona,z niezwykłą starannością,widać,że Edytka mocna zaprzyjaźniła się z igiełką i tworzy z nią  niesamowity duet.
Druga dokładnie taka sama śliczność,ale w postaci zawieszki
Obie ozdoby szalenie mi się podobają,ciągle podziwiam i się zachwycam:)
Do tego  obdarowana zostałam masą "słodyczy"
Edytko - nie spodziewałam się ,aż tylu słodyczy-zaskoczyłaś mnie przemiło,za co, z całego serducha Ci dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 Natomiast ja swoją choineczkę stroiłam dla Justynki
Zrobiłam z niej zawieszkę na świąteczne karteczki:)
Z bliska wygląda tak:)
Dorzuciłam jeszcze parę słodkości,lecz niestety sfotografować całości zapomniałam:)
Cyber Julko dziękuję za zorganizowanie super fajnej wymianki - każda z uczestniczek zwykłą choineczkę, potrafiła pięknie przystroić:)

piątek, 2 grudnia 2011

Prywatna wymianka -oczywiście guziczkowa

Z Monisią, której bardzo spodobały się guziczki umówiłam się na prywatną wymiankę.Nie ukrywam -ja  także miałam ochotę na  szydełkową  marchewkę,którą  wcześniej na jej blogu  zauważyłam.
Oto co ja przygotowałam dla Moniki:
Monika natomiast oprócz chrupiącej marchewki ,podarowała mi  piękną zakładeczkę oraz kocurka,by pilnował mojego ołówka
Zdjęcia w pełni nie oddają uroku tych prac szydełkowych,bo w rzeczywistości są o wiele  piękniejsze.
Jak mi już wiadomo Monisia jest uradowana -tak jak i ja!
Uwielbiam takie małe radostki,które wywołują uśmiech na twarzy.
Moniko-dziękuję raz jeszcze za super wymiankę:)