Na tamborku już pojawiają się pierwsze krzyżyki następnego większego haftu - więcej o nim niebawem:)
Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia wam życzę:)
Hm...a może by tak zacytować wiersz Masłowskiego "Z rusałek, z elfów, z dobrych wróżek, z miejsc, gdzie spełniają się marzenia, z zaczarowanych lunaparków, z wielkich podróży, aż do Plejad, z nocy pachnących tajemnicą, z szaleństw, co zakwitają wiosną, z jesiennych tęsknot, z głupich wzruszeń NIE POZWÓL, BOŻE, MI WYROSNĄĆ." (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)
super wygląda. jakie ma wymiary?
OdpowiedzUsuńJak dla mnie początkującej jest on duży,gdyż postawiłam na nim 23940 krzyżyków,a wymiary na kanwie 14 to 23/32 cm
UsuńPiękny, brawo!!!
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł! Sama mam w dorobku dwa religijne.
OdpowiedzUsuńbrawo !
OdpowiedzUsuńPiękny końcowy efekt.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny obraz!! wymagał dużo pracy a efekt świetny!
OdpowiedzUsuńŚliczny obraz. Zazdroszę tak pięknego dzieła:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszedł-jak żywy no i z wyczuciem czasu bo kolejne Święta całkiem blisko
OdpowiedzUsuńPiękny! Podziwiam Twoją cierpliwość do takiej pracy:-)
OdpowiedzUsuńPo takim sporym przedsięwzięciu to już nie jesteś początkująca.Brawo!
OdpowiedzUsuńPiękny haft. Brawo.
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za udział w mojej rozdawajce. Pozdrawiam serdecznie :)
Monika/Kamino70
Toż Ty musisz być anioł, nie kobieta, bo jak dla mnie do takiej pracy to trzeba anielskiej cierpliwości! ;) Piękne :)
OdpowiedzUsuńPiękny obraz. Wymagał wiele pracy ale było warto.
OdpowiedzUsuńCudny!!! I Ty mówisz o początkach przygody z haftem ? :)
OdpowiedzUsuńPrzesliczny haft:))Podziwiam cie za wytrwalosc do duzych haftowanych obrazow:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Piękny! I jaki pracochłonny...Podziwiam z całego serca!
OdpowiedzUsuńArcydzieło !! Podziwiam Cie ,że miałaś tyle cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
super i jaki duży !
OdpowiedzUsuńPiękny, dużo pracy w niego włożyłaś, możesz być dumna z siebie !!!!!!
OdpowiedzUsuńoooo musiało Ci to bardzo dużo czasu zająć;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam te cudeńko ...
Gratuluje :)
OdpowiedzUsuńCudny, ciekawa jestem kolejnego niesamowitego dzieła Twoich rąk ;o)
OdpowiedzUsuńPiękny obraz, ciekawe jak go oprawisz?
OdpowiedzUsuńCoś pięknego, po prostu napatrzeć się nie mogę :) Gratuluję wykonania i ukończenia takiego dzieła :)
OdpowiedzUsuńPiekne!!! Bardzo piekna praca! J.
OdpowiedzUsuńduzo pracy wlozonej widze, gratuluje rezultatu :)
OdpowiedzUsuńo jena przepiękny!!! juz to widze jak sie napracowałaś oczko po oczku -brawo!!!;)
OdpowiedzUsuńśliczny,bardzo lubię religijne motywy...:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam , nie mam cierpliwości do tak dużych schematów ,tym bardziej jestem pod wrażeniem ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁał... cudowny!!!
OdpowiedzUsuńPiękny wyszedł i mi chodzi po głowie religijny motyw , a jest on trochę duży nie wiem czy się zdecyduje tyle mam do pokończenia haftów zaczętych ...
OdpowiedzUsuńŁał! Fantastyczna robota. Obrazek jest piękny. Jest co podziwiać.
OdpowiedzUsuńpo prostu arcydzieło! :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam za wytrwałość:)
BRAWO !
OdpowiedzUsuńPewnie czujesz dumę i zarazem ulgę, że już skończyłaś :). Ja przy dużych pracach pod koniec jestem już nieco znużona, ale ostateczny efekt wynagradza wszystko.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszedł.Jaki teraz większy haft zaczniesz?
Pięknie wyszedł!Tez go mam...wisi od zeszłego roki u nas w sypialni,ciekawa jestem tego nowego xxx dzieła...a ja jakoś nie umiem się zabrać do xxx :(
OdpowiedzUsuńTo wielkie dzieło .Gratuluje .
OdpowiedzUsuńArcydzieło, wiele pracy, cierpliwości, gratuluję!!! Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńjest sie czym chwalic:)piekny obraz!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za milunie słowa!Prześliczny Pan Jezus , gratuluje talentu i pozdrawiam.papa
OdpowiedzUsuńRobi ogromne wrażenie :)
OdpowiedzUsuńPRZEPIĘKNIE!!!Życzę miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńCudny!!!! Wielekroć widziałam ten obrazek, ale wyhaftowany wygląda cudnie !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i teraz już wiem co znaczy, że lubisz stawiać iksiki:) Te iksiki tworzą piękny obraz z Panem Jezusem! Jestem pod wrażeniem:) Pozdrawiam i idę się zapisać na Twoje candy:) Obserwuję! Pozdrawiam i zapraszam Marta
OdpowiedzUsuńAz mi slow zabraklo!
OdpowiedzUsuńO matko!!! Ale się iksowałaś...cudo wyszło!!! Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ladny! :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam piekną prace!!!
OdpowiedzUsuńJa również haftuję ale raczej niewielkie obrazki
Pozdrawiam.
Piękny obraz!!! Podziwiam Twój zapał do tak dużej pracy :) późno komentuję ale teraz dopiero nadrabiam zaległości i nie mogłam przegapić takiego dzieła :)
OdpowiedzUsuńOj przepiekny...jaki precyzyjny..
OdpowiedzUsuńŚliczny obraz. Masz się czym chwalić!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
ale tam dużo krzyżyków... a Ty jeszcze piszesz, że na tamborku coś większego... podziwiam :)
OdpowiedzUsuńTakie dzieła wymagają wytrwałości, ale za to jaka radość towarzyszy ukończeniu. Gratuluję - obraz piękny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:) Ania
Zazdroszczę cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńCudny! gratuluję takie dużej pracy!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i komentarz na moim skromnym blogu.Serdecznie pozdrawiam:)
Piękny!Też miałam go wyszyć,może kiedyś skuszę się.Lubię wyszywać duże obrazy i trudne.Trochę muszę przyhamować bo nie mam już gdzie wieszać.Jeszcze kilka czeka na oprawienie! Pozdrawiam cieplutko....
OdpowiedzUsuńGratuluję ukończenia pracy. Warto było poświęcić jej tyle czasu :)
OdpowiedzUsuńJest się czym chwalić, jest piękny, bardzo podoba mi się kolorystyka i wykonanie :)
OdpowiedzUsuń