wtorek, 27 maja 2014

U mnie zakwitły róże

... na razie na tkaninie, a te w w moim ogrodzie już niebawem to zaczną robic.Niedawno przeglądając stare numery cross stitchera wpadł mi w oko wzór różany,który koniecznie musiałam zrealizowac. Przyjemnie i szybko  mi się go hafciło,a rezultat tej pracy widoczny poniżej:)


Całego wielkanocnego jajka także nie pokazywałam:)
Tak sobie na wietrze dyndało...

 

 
A teraz zapraszam do mojego ogrodu:

Azalia w pięknej szacie.
 
 
Po raz pierwszy w tym roku drzewko mi "złotem kapało".
 
 
Tulipany swymi pięknymi kolorami, uroku wkoło domu dodawały.
 
 
A także zawilce z najlepszej strony się pokazały.
 
 
 
Długo mnie nie było,więc i musiał byc długi wpis:)
Pozdrawiam Was serdecznie ,
a ja zmykam do ogrodu:)