Hm...a może by tak zacytować wiersz Masłowskiego "Z rusałek, z elfów, z dobrych wróżek, z miejsc, gdzie spełniają się marzenia, z zaczarowanych lunaparków, z wielkich podróży, aż do Plejad, z nocy pachnących tajemnicą, z szaleństw, co zakwitają wiosną, z jesiennych tęsknot, z głupich wzruszeń NIE POZWÓL, BOŻE, MI WYROSNĄĆ." (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!)
Było pracowicie
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
kolorowo :)
OdpowiedzUsuńAle kolorowe niteczki, jestem ciekawa do jakiego wzorku takie kolorki były użyte:)
OdpowiedzUsuń